Pamięci partyzantów w Dąbrach
16 października, tym razem w mało sprzyjającej aurze, uczciliśmy pamięć poległych w Dąbrach partyzantów z oddziału Regina II batalionu AK „Barbara”. Skład pocztów sztandarowych tworzyli uczniowie szkoły podstawowej (Julia Bernaś, Kamila Gieracka, Arkadiusz Kozioł, Justyna Skałoń, Adrian Strach i Martyna Wójcik) oraz gimnazjum (Jakub Bajorek, Marcin Bąk, Gabriela Gogola, Klaudia Gucwa, Weronika Kwaśny i Agnieszka Włudyka). Delegacjami uczniów opiekowali się nauczyciele: panie Halina Kras i Magdalena Moździerz oraz pan Marek Polak.
Dramat partyzantów rozegrał się w nocy 17 października 1944 r. Dobiegały końca działania dywersyjne prowadzone na Pogórzu w ramach akcji „Burza”. Pluton Regina II ulokował się na spoczynek w stodole. Nad ranem nieoczekiwanie na śpiących partyzantów napadli Niemcy, którzy niepostrzeżenie zbliżyli się do budynku, a następnie otworzyli ogień. Stodoła błyskawicznie stanęła w płomieniach. Polacy próbowali się bronić, jednak przewaga hitlerowców zdecydowała o porażce. Fakt kompletnego zaskoczenia plutonu, mimo wystawionej warty wskazuje, że zasadzka została przygotowana przy współudziale osoby miejscowej. Z hipotez snutych przez świadków tamtych wydarzeń wynika, że Niemców podprowadził do miejsca postoju partyzantów właściciel stodoły . Na fakt zdrady wskazuje przede wszystkim sposób podejścia Niemców. Podejrzane również wydaje się to, że hitlerowcy nie spalili domu gospodarza oraz nie zastosowali wobec niego żadnych represji. Musimy pamiętać, że jak w każdym innym narodzie, również wśród nas byli tacy, którzy hańbili dobre imię Polaków. Bez tej świadomości ocena własnej historii byłaby niepełna.
(mp)